Bohaterowie wracają do szkół
Wybitne postacie z polskiej historii na okładkach szkolnych zeszytów zamiast bohaterów kreskówek i postaci rodem z Hollywood. Rodzice i uczniowie mają dziś wybór.
Wszystko za sprawą inicjatywy edukacyjnej Zeszyt Patrioty. Wydaje ona zeszyty szkolne, przedstawiające sylwetki wybitnych Polaków. -Wszystko zaczęło się dwa lata temu, gdy wraz z przyjaciółmi przygotowaliśmy pierwszą serię zeszytów z wizerunkami Tadeusza Zawadzkiego „Zośki”, Romana Dmowskiego i Władysława Raginisa – mówi Łukasz Olszewski pomysłodawca projektu. -Jednak sam pomysł nosiłem w głowie już wiele lat - opowiada - Jeszcze gdy studiowałem natknąłem się na stary zeszyt rodziców. Moją uwagę przykuło widniejące na okładce popiersie Kazimierza Pułaskiego. Obok znajdował się krótki tekst informujący o jego udziale w konfederacji barskiej i walce o niepodległość Stanów Zjednoczonych. Zeszyt został zapisany i trzeba było kupić kolejny, „normalny”. Wtedy po raz pierwszy pojawiła się myśl, że takie zeszyty należy wskrzesić.
Wydanie zeszytów było możliwe dzięki wsparciu społecznemu i zbiórce pieniędzy w projekcie crowdfundingowym. Dzięki entuzjastycznemu odbiorowi młodzieży, rodziców i nauczycieli pomysł zatacza coraz szersze kręgi. W zeszłym roku wydano drugą serię zeszytów z kolejnym postaciami. Na zakończenie roku szkolnego trafiły one do rąk wszystkich uczniów w Lesznie Górnym. Wysyłane są także za granicę, do Anglii, Niemiec, na Ukrainę. Jednym z pierwszych zagranicznych odbiorców zeszytów był Dom Polonii w Nowych Świecianach na Litwie, zaś motocykliści uczestniczący w zeszłorocznym Rajdzie Katyńskim zawieźli je aż do oddalonego o 4000 km Tobolska na Syberii. Zeszyty docierają do kolejnych uczniów dzięki rodzicom i szkołom, które dbają o wychowanie swoich uczniów, oraz dzięki organizacjom i stowarzyszeniom o charakterze patriotycznym. Sam Łukasz Olszewski organizuje zaś spotkania w szkołach, w czasie których przybliża uczniom sylwetki wybitnych polskich uczonych i polskie wynalazki. - Ponieważ jestem z wykształcenia inżynierem, bardzo zależało mi, by wśród postaci przypominanych dzięki zeszytom znaleźli się wynalazcy, naukowcy i przemysłowcy – mówi. Stąd wybór genialnego matematyka Stefana Banacha, Hipolita Cegielskiego, który znany jest jako wielki poznański przemysłowiec, a niewielu wie, że zaczynał od prostego sklepu z gwoździami, Ernesta Malinowskiego – wspaniałego inżyniera i budowniczego najwyżej położonej kolei na świecie - honorowego obywatela Peru i Jana Czochralskiego, o którym poza absolwentami politechnik mało kto dziś słyszał, a który jako wynalazca metody hodowli kryształów krzemu jest ojcem dzisiejszej elektroniki –wyjaśnia i dodaje: - Musimy pamiętać, że przed wojną Polska miała piąte miejsce w Europie jeśli chodzi o wynalazczość. Staram się to pokazać i zadziwić odbiorcę polską pomysłowością i zaradnością, zaradnością w czasach o wiele trudniejszych niż te, w których dziś żyjemy. Stąd na lekcjach pokazowych w szkołach prezentuje znane wszystkim wynalazki, których twórcami byli właśnie Polacy, o czym zdajemy się nie wiedzieć, czy nie pamiętać. Ich Prosta Lekcja historii przypomina o tym, że 70 ważnych wynalazków, m.in. spinacz, amortyzatory i wycieraczki samochodowe mamy dzięki Józefowi Hoffmanowi, genialnemu pianiście i wynalazcy. Na spotkanie z dziećmi i młodzieżą pan Łukasz przynosi kamizelkę kuloodporną wynalezioną przez Jana Szczepanika i zestaw walkie – talkie, którego twórcą był Henryk Magnuski.
Wśród postaci, które pojawiły się na okładkach zeszytów znaleźli się Witold Pilecki i Wojciech Korfanty. - Obaj powinni być kojarzeni z niezłomnością pracowitością i zaangażowaniem dla społeczeństwa. – wyjaśnia pan Łukasz i dodaje, że nie zapomniano również o najmłodszych uczniach. To dla nich powstał zeszyt z legendarnym żołnierzem Armii Andersa niedźwiedziem - kapralem Wojtkiem. Nie brakuje też dzielnych kobiet, takich jak cichociemna gen. Elżbieta Zawacka i sanitariuszka Danuta Siedzikówna „Inka”. Lista postaci, które dzięki swej postawie i dokonaniom powinny mieć miejsce w zbiorowej pamięci, jest długa. Powstają zatem kolejnezeszyty.
Okładka Zeszytu Patrioty to recepta na przekazywanie wiedzy historycznej w sposób lekki, barwny i przystępny - mówi twórca projektu. Zeszyt ma zainteresować i zachęcić do tego, by sięgnąć dalej. Od razu daje taką możliwość. Oprócz sylwetki postaci, dat życia i krótkiej informacji biograficznej na okładce znajduje się również kod QR, dzięki któremu za pomocą smartfona możemy przenieść się na stronę internetową zawierającą obszerniejsze informacje na temat danej postaci. Jest to nowoczesny sposób na dotarcie z wiedzą historyczną do młodzieży. Sposób na prostą lekcję, dzięki której młodzi ludzie będą mogli identyfikować się ze swoimi bohaterami. Wszystko po to, by – jak przekonuje Łukasz Olszewski – idee i wartości nie przegrywały ze współczesnymi celebrytami.
Anna Kosiarska
http://prostalekcja.pl/
Jest to ciekawa inicjatywa kolegi Łukasza Olszewskiego. Pomysł na proste uczenie historii i szanowanie naszych bohaterów. Serdecznie polecam do zamawiania zeszytów ewentualnie pojedyncze egzemplarze można zobaczyć u nas w Wyszogrodzie na ul.Rębowskiej 66
Polecam Paweł Kłobukowski
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie