Już po raz 17. Stowarzyszenie „Starówka Płocka” i „Gazeta Wyborcza Płock” zorganizowały akcję Ratujmy „Płockie Powązki”. Wśród zaproszonych kwestarzy zawsze są znane i lubiane osoby związane z regionem płockim. W tym roku znaleźli się w tym gronie także Starosta Płocki Mariusz Bieniek i Sekretarz Powiatu Michał Twardy. Kwesta trwała 1 i 2 listopada na cmentarzach przy al. Kobylińskiego, komunalnym przy ul. Bielskiej, prawosławnym i rzymskokatolickim przy ul. Norbertańskiej. Starosta Płocki Mariusz Bieniek oraz Sekretarz Powiatu Michał Twardy kwestowali drugiego dnia na nekropolii przy Kobylińskiego. Każdemu, kto wrzucił choć grosik do puszki, wręczali pamiątkowe pocztówki przygotowane przez organizatorów akcji. Pocztówek szybko zaczęło ubywać, przy reprezentantach Powiatu Płockiego co chwilę ktoś przystawał. Ludzie chętnie wrzucali datki, wśród darczyńców był m.in. Radny Powiatu Płockiego Marcin Piotrowski; niektórzy chcieli też zamienić kilka słów ze Starostą i z Sekretarzem. W coraz cięższych puszkach pobrzękiwały monety, ale było też sporo banknotów. Akcja, która swój początek miała w 2000 r., tak mocno wpisała się już w świadomość mieszkańców Płocka i regionu, że nie trzeba było nikogo specjalnie przekonywać do wrzucenia datku. Niektórzy pytali jedynie, na renowację czyjego nagrobka zbierane są pieniądze w tym roku. Wtedy kwestarze odpowiadali, że chodzi o grób Stanisława Pyrowicza, jednego z założycieli i sekretarza Stowarzyszenia Spożywczego i Kasy Zapomogowo-Pożyczkowej „Zgoda”. - Dbanie o groby jest wyrazem naszej troski o pamięć, kulturę i tożsamość narodu. Dlatego cieszę się, że mogłem przyłączyć się do akcji Ratujmy „Płockie Powązki” i pomóc w uratowaniu kolejnego nagrobka znakomitej postaci. Dziękuję wszystkim ofiarodawcom za datki, a organizatorom za zaproszenie – powiedział Starosta Mariusz Bieniek.
Komentarze opinie