Reklama

25-letni judoka z Sochaczewa zaginął w Łebie.

05

godz: 00:00

Przemysław Pawelec, 25-letni judoka z Sochaczewa zaginął w Łebie. Po raz ostatni był widziany w sobotę w Łebie 30 lipca na Skwerze Rybaka. Tam odłączył się od swoich znajomych z którymi był  i poszedł sam w niewiadomym kierunku, prawdopodobnie miał zamiar  odwiedzić jeszcze inne kluby.

W dniu zaginięcia 30 lipca Przemysław  Pawelec ubrany był w białą koszulę z długimi rękawami, granatowe spodnie i białe buty marki Lacoste. Zaginiony ma 170 cm wzrostu, jest dobrze zbudowany , waży ok. 85 kg, ma krótkie przystrzyżone  ciemne włosy.

Policja z Łeby  poinformowała, że wodzie koło hotelu Neptun w Łebie znaleziono ciało młodego mężczyzny. Prawdopodobnie to poszukiwany Przemysław Pawelec , toższamość mają w dniu dzisiejszym potwierdzić rodzice. Do chwili obecnej nie są znane przyczyny śmierci Przemysława dlatego też - Osoby, które mogą pomóc w wyjaśnieniu śmierci 25-latka proszone są o kontakt z policją w Lęborku , pod nr 59 8634-856 (w godz. 7-15) lub całodobowo pod nr 59 8634-822/830 lub pod numerem alarmowym 997 lub 112.

 

Komenda Powiatowa Policji w Lęborku potwierdziła smutne doniesienia, że znaleziono w morzu ciało mężczyzny, przy którym były dokumenty z personaliami zaginionego 30 lipca Przemka Pawelca z Sochaczewa. Był on też ubrany, jak zaginiony 25-latek. Ostatecznie jednak tożsamość zmarłego potwierdzi sekcja. Wówczas ma nastąpić okazanie ciała rodzinie.

 

Zwłoki mężczyzny znaleźli dziś pracownicy sprzątający plażę. Dryfowały w odległości ok. 150 metrów od brzegu w okolicach hotelu Neptun w Łebie.

Przemek zaginął 30 lipca br. w Łebie. Ostatni raz widziano go ok. 23.00, kiedy to na skwerze Rybaka odłączył się od znajomych i odszedł w nieznanym kierunku. Poszukiwania prowadziła Komenda Powiatowa Policji w Lęborku.

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo e-Wyszogrod.pl




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do