Reklama

Aktywne Wakacje

Nie od dziś wiadomo, że wakacje dzieci i młodzieży mieszkającej na wsi wyglądają inaczej niż ich rówieśników z miasta. Są często czasem wolnym od szkoły, ale nie od pracy. Dlatego cieszy niezmiernie fakt, że Krajowa Rada Izb Rolniczych już kolejny rok z rzędu dofinansowuje wakacyjne wyjazdy dla dzieci i młodzieży, których rodzice ubezpieczeni są w KRUS.

Na takie właśnie letnie kolonie wyjechała 25 osobowa grupa młodzieży z gminy Mała Wieś, Bodzanów i Wyszogród. Dołączyła do nich taka sama grupa z Płocka, a dokładnie gmin wokół .

50 uczestników w wieku od 8 do 16 lat rozpoczęło dwutygodniowy letni wypoczynek . Pierwsze 6 dni spędziliśmy w Kościelisku obok Zakopanego. Ta malowniczo położona w dolinie turystyczna miejscowość słynie z rozlicznych atrakcji dla tych, którzy aktywnie chcą spędzić swój wolny czas. Oprócz pieszych wycieczek po Dolinie Kościeliskiej, koloniści weszli na Gubałówkę, no i oczywiście spacerowali po Zakopiańskich Krupówkach. Kolejnym punktem wakacyjnego wyjazdu grupy była Austria. Z Ośrodka Wczasowego Harnaś II wyjechaliśmy wieczorem, by następnego dnia rankiem ujrzeć cudowne górskie krajobrazy i spędzić tu 7 wspaniałych dni. Ten typowo górski kraj położony jest wśród górskich łańcuchów poprzecinanych głęboko wciętymi dolinami rzecznymi. Zamieszkaliśmy w jednej z takich dolin u podnóża Alp w miejscowości Ramingstein w hotelu Durigon. W tym XIV wiecznym zabytkowym dworku przebudowanym na hotel spotkaliśmy się z niezwykłą gościnnością p. Ewy – właścicielki tego urokliwego miejsca. Oprócz rodzinnej atmosfery czekały na nas wygodne pokoje i masa rozrywek. Zaczęliśmy od zwiedzenia miejscowości Tamsweg – typowego austriackiego niewielkiego miasteczka, gdzie mogliśmy sprawdzić swoje językowe umiejętności czyniąc pierwsze zakupy. Odbyliśmy fascynującą podróż do czasów średniowiecznych, zwiedzając zamek w Mauterndorfie, gdzie z 44 metrowej wieży podziwialiśmy widok na miejscowość. Wjechaliśmy także na górę Speiereck na wysokość 2400 metrów, a w rodzinnym parku rozrywki czekała moc atrakcji, m.in. przejazd na linie nad jeziorem. Ostatniego dnia zwiedzaliśmy Wiedeń – Stare Miasto, Ring, Hofburg i Katedrę. Wszystkich nas urzekła historia księżnej Sisi, a jej ogrody wręcz nas oczarowały. Mamy nadzieję wrócić tu za rok.

Koloniści.

tekst Izabela Jeznach

 

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo e-Wyszogrod.pl




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do