
Wieś położona jest w województwie mazowieckim,w powiecie płockim,w gminie Mała Wieś.Wieś położona nad rzeczką Ryksą. Znaleziska archeologiczne wskazują na istnienie w tej miejscowości cmentarzyska prawdopodobnie z XI-XII wieku. Wioska w dokumentach wspominana była już w roku 1413. Spotkać w nich można nazwy nieco różniące się brzmieniem od dzisiejszego: Rcesewo, Rczeschewo, Rzczyschewo, Rczyeshewo. Średniowieczne źródła wymieniają kilka miejsc, które w XV wieku istniały we wsi. Był to na przykład stos kamieni zwany „żale”, pełniący prawdopodobnie funkcję kopca granicznego, droga do Niździna, droga orszymowska, rzeczka oraz zarośla nazywane Bloszcze. Dokument z 1521 roku mówi również o łące od strony Orszymowa zwanej Kalenica. Pierwsi znani ze źródeł historycznych współwłaściciele wsi to Wit, Wojciech, Dziersław, Gotard, Jan, Piotr, Staszek i Ścibor, rycerze z Arciszewa. W 1453 roku mieszkający w Arciszewie rycerz Ceder pochował zmarłą żonę w orszymowskim kościele, za co ofiarował na rzecz świątyni dwa dęby. „Gniazdo familii Arciszewskich”- tak pisał o tej miejscowości Wincenty Hipolit Gawarecki, jej późniejszy współwłaściciel, znany historyk dziejów Mazowsza. Rodzina Arciszewskich dała Polsce kilka wybitnych postaci, niestety jest wątpliwe, czy coś poza nazwiskiem łączyło ich z naszą miejscowością. Ksiądz Józef Osiecki, orszymowski proboszcz w końcu XIX wieku w kronice parafialnej pisał o Jakubie Arciszewskim herbu Rola zmarłym w 1533 roku profesorze i rektorze Akademii Krakowskiej. Bardzo znany był również Krzysztof Arciszewski herbu Prawda (1592-1656), generał artylerii koronnej, uczestnik wojen we Francji, Brazylii i na Ukrainie, wyznawca arianizmu. W pierwszej połowie XIX wieku Arciszewo należało częściowo do Szczepana Miszewskiego, w części do wspomnianego Wincentego Hipolita Gawareckiego. Wieś liczyła wówczas około 20 domów, był w niej ogród owocowy, lasek dębowy i brzozowy. Niegdyś w Arciszewie
Z okresu powstania styczniowego zachowały się informacje o potyczce stoczonej z Rosjanami na pograniczu Rębowa i Arciszewa. W czasie I wojny światowej przez tereny wsi przebiegała linia okopów. Gdy w 1915 roku uciekający przed Niemcami Rosjanie palili okoliczne wioski, Arciszewo poniosło niewiele strat- dwa spalone gospodarstwa. Dwór ocalał i przetrwał do końca XX wieku. Śladem po wojnie była mogiła rosyjskich żołnierzy na granicy z Ciućkowem. W czasie II wojny światowej pochodzący z Arciszewa Józef Dębski (pseudonim „Dąb”, „Kalina”) był komendantem małowieskiej placówki AK. Aresztowany w 1943 roku zginął w obozie w Pomiechówku.- czytamy z historii sołectwa umieszczonej na stronie gminy Mała Wieś.
Z opowieści starszych mieszkańców Wsi Stare Arciszewo dowiedzieć się można ,iż czasy pierwszej wojny światowej były dla Wsi najtragiczniejsze.Szereg walk jakie toczyły się w okolicznych wioskach wpłynęły na ludzi.Jadąc ze Starego Arciszewa w stronę Rębowa można było zobaczyć drewniany krzyż ,który został postawiony przez jednego z mieszkańców(p.Wyrwicki).Był to drewniany krzyż 4 metrowy z pasyjką.Postawiono go ku Bożej opatrzności na znak zachowania wioski od przechodzacej czystki wojennej.Pośród spalonych wiosk nieopodal tylko okolice Arciszewa ucierpiały najmniej.Krzyż był pielęgnowany od lat ,ale z biegiem czasu ,jak zmieniającej się mentalności społecznej,niszczał.Z biegiem czasu wycięto dwie topole ,które rosły obok i w ten sposób powstał nieestetyczny widok krzyża,który był już w stanie zaawansowanego spruchnienia z przelotami.Mieszkańcy twierdzą,iż owy krzyż kilka razy został podcinany,skracany,gdyż gnił.Mieszkańcy wpadli na pomysł,aby coś z tym zrobić.Szukali możliwości dofinansowania.Okazało się, że jest takowa.
Konkurs grantowy fundacji ,,Fundusz Lokalny Ziemi Płockiej-Młodzi Razem'' realizującym program ,,Działaj Lokalnie'' Polsko -Amerykańskiej Fundacji Wolności.Stare Arciszewo wzięło udział. Projekt nosił nazwę ,,Uchronić od zapomnienia''.Przyznane dofinansowanie w wysokości 1800,00.Cała kwota obejmowała wydatki takie jak; zakup kamienia ozdobnego, krzewów ozdobnych,pustaków oraz cementu,tablicy upamietniajacej.Wszyscy z niedowierzaniem jeszcze stali przed faktem dokonanym.TAK! udało się pierwsze dofinansowanie i to na tak szczytny cel.
fot.Mirosław Jasiński,Stanisław Blicharski,Waldemar Białecki
Od dziś wieś się zmienia.Zakupiono materiały więc do dzieła.W prace porządkowe brali udział również mieszkańcy Nowego Arciszewa m.in Hanna Biernat,Józef Biernat,Bartosz i Luiza Głowaccy,Michał Boszko,Jarosław Gozdur.Razem działano i zdawało się , że każdy teraz mówi o dezintegracjii społecznej.Ta grupa ochotników była przykładem tego ,że można działac razem w słusznej sprawie.Wykarczowano również pobliski las z zbędnych gałezi oraz pozbierano śmieci.Wśród mieszkańców Starego Arciszewa znależli się:Agnieszka Czyżkowska,Maciej Blicharski,Ewa i Mariusz Boszko,Stefan i Jadwiga Czerniejewscy,Iza i Wiesław Klus,Lech i Mirosława Owczarzak,Mariusz Rembiewski.Udało się, krzyż zakończony teraz tylko ceremonia otwarcia,która odbyła się 20.10.2019 o godz.15.30.Po uroczystości mieszkańcy mieli zaszczyt zaprosić wszystkich na drobny poczęstunek.
fot.Po lewej stronie Krzyż tuż przed ,,odrodzeniem'',po prawej zrealizowany już w ramach projektu.
fot.Poczęstunek 20 pażdziernika 2019 po uroczystości odebrania pomnika.
Przepyszne ciasta upiekły panie;Mirosława Owczarzak,Urszula Malczewska.Gośćmi honorowymi byli pani Iwona Marczak reprezentująca fundację Młodzi Razem,pani Karolina Koper reprezentująca Starostwo Powiatowe w Płocku oraz ksiądz Grzegorz Jendrzejewski parafii Orszymowo, który dokonał poświęcenia już nowego Krzyża z tablicą upamiętniającą.Kiedyś to miejsce było wręcz szybko mijane teraz każdy przystaje i podziwia wspolną pracę obu Wsi.Stare Arciszewo nie stoi w miejscu lecz ruszyło z nowymi pomysłami
fot.Agnieszka Czyżkowska,Ewa Boszko,Aleksandra Gankowska,Renata Rakowska,Mirosława Owczarzak,Iza Klus,Anna Borowska
Wrzesień tego roku Stare Arciszewo pierwszy raz w historii Wsi wzięło udział w dożynkach gminy Mała Wieś,które odbyły się 08.09.2019r.Z dumą reprezentowano swoją okolice.Wśród potraw jakie przyrządzono były;kaczka nadziewana,nadzionko swojskie,czarnina,grochówka,flaki,bigos,i duuuużo innych.W wyrazie podziękowania Wójt Małej Wsi Zygmunt Wojnarowski przekazał dyplom uznania za udział a stoisko Starego Arciszewa było najbardziej obleganym.
Rok 2019 przyniósł również jeszcze jedną niespodziankę.Od lat zapomniana Wieś doczekała się nowej nawierzchni asfaltowej.Duża inwestycja ,inwestycja potrzebna ,gdyż stan drogi znacząco się pogarszał.
Również dzięki przychylności pana Wójta Zygmunta Wojnarowskiego Wieś otrzymała nowe lampy oświetleniowe .Stare Arciszewo budzi się do życia.Po wspólnej inicjatywie i niosących się z nią zmianami mieszkańcy rządni są zmian.
Czas leci ,ludzie się zmieniają lecz historii nie da się zmienić.Szanujmy to co nam zostało po przodkach bo zachowane znaki czasu kształtują naszą społeczność.Postawiony Krzyż wraz z tablicą upamiętniającą na której możemy odczytać,,Boże błogosław Nam'' niech będzie przestrogą na przyszłe czasy.
Agnieszka Czyżkowska
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie