Reklama

Badania Góry Zamkowej

W ubiegłym tygodniu zapowiedziałem, że w następnym odcinku opiszę odkryte dotychczas mury – czas wywiązać się z tej obietnicy. Pierwsze konstrukcje murowane udało nam się uczytelnić w wykopie 6/2014, zlokalizowanym przy wschodniej krawędzi Góry Zamkowej, a mającym wymiary 2 x 5,5 m. Jak się okazało został on wytyczony dość szczęśliwie, albowiem nieomal całą długość wykopu zajął mur o szerokości 1,15 m, co pozwoliło na przebadanie nie tylko sporej części jego korony, ale także i przyjrzenie się partii licowej tejże konstrukcji oraz, na krótkich wprawdzie odcinkach, nawarstwieniom przyległym do obu lic i odłożonym powyżej muru (foto 1).

Mur, o orientacji wschód-zachód i podanej wyżej miąższości, zbudowany został na fundamencie z kamieni narzutowych. Powyżej wznoszono go z cegieł „palcówek” w konstrukcji nazywanej opus emplectum, czyli z obustronnym, starannym oblicowaniem, pomiędzy które zrzucano gruz ceglany zalany zaprawą wapienną (foto 2). Taki sposób budowy pozwalał na ekonomiczne wykorzystanie materiału budowlanego, z drugiej jednak strony nie gwarantował on najlepszego związania lica z wnętrzem wznoszonej konstrukcji, co mogło po latach stać się przyczyną poważnych kłopotów. W tym samym wykopie przedstawiony relikt łączy się w narożnik z kolejnym murem o przebiegu północ-południe, a obie struktury – jak wynika z dotychczasowych obserwacji – powstały równocześnie. Murów, póki co, możemy oglądać na szerokości około 0,8 m, albowiem jego zachodnia część znajduje się pomiędzy wkopami 5 i 6/2014 i będzie odsłonięta w późniejszym czasie. Wydaje się, iż charakteryzował się on solidniejszym sposobem budowy, niż wyżej opisany, co sugeruje, wobec ich jednoczasowości, ważniejsze funkcje konstrukcyjne. Interpretacja odkrytych murów, dzięki ich odniesieniu do wcześniej przebadanych źródeł pisanych, nie wzbudza wątpliwości. Są to mianowicie relikty północno-wschodniego domu zamkowego, powstałego najpewniej w stuleciu XVI, czyli już po inkorporacji Mazowsza w granice Korony, stąd też umownie przez nas nazwanego „domem starościńskim” (w przeciwieństwie do „domu książęcego”, który w świetle źródeł lokalizować wypada po drugiej stronie dziedzińca). Pierwszy z opisanych byłby murem działowym (wewnętrznym), drugi: magistralnym, czyli zewnętrznym - położonym od strony dziedzińca Niestety, pomimo „dociągnięcia” wykopu 6/2014 do krawędzi stromego stoku Góry Zamkowej nie udało się nam w tym miejscu odsłonić średniowiecznego muru obwodowego (kurtyny), co pozwoliłoby na określenie pełnej szerokości badanego gmachu. Mur obronny, do którego budowla ta została pewnie dostawiona znajduje się albo w stoku wzniesienia, albo już niestety nie istnieje; w każdym razie w obu przypadkach pozostaje poza zasięgiem badań archeologicznych. Wniosek o lokalizacji kurtyny na samej krawędzi skarpy jednoznacznie określił kierunek dalszych badań. Od północnego-wschodu wytyczyliśmy wykop 7/2014, o wymiarach 2 x 3 m, starając się ulokować go w terenie możliwie najdalej wysuniętym ku stokowi Góry Zamkowej, ale dającym jeszcze sposobność do bezpiecznej eksploracji. Zgodnie z oczekiwaniami pod masą rozbiórkowego gruzu odsłoniliśmy koronę potężnego fundamentu wciętego w starsze nawarstwienia związane z drewniano-ziemnym wałem XIII-wiecznego grodziska (foto 3). Ułożenie muru na osi wschód-zachód, jego umiejscowienie względem reliktów „domu starościńskiego”, a także sposób budowy i wymiary pozwalają stwierdzić, że jest to średniowieczny mur obronny. Na tym odcinku spełniał on jednocześnie funkcję zewnętrznego muru prezentowanego XVI-wiecznego domu zamkowego. Wraz z opisanymi odkryciami minął czas poruszania się badaczy „po omacku”; mając pewne punkty odniesienia zamek jawi się już dość sugestywnie, aby spróbować zlokalizować w terenie inne jego elementy.
Tomasz Olszacki (Pracownia Archeologiczna „TRECENTO”, Łódź)

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo e-Wyszogrod.pl




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do