
Członkowie Koła Nr 10 ZERiI w Radzanowie świętowali w sobotę 30 kwietnia - Międzynarodowy Dzień Inwalidy. Spotkali się, by zaakcentować, że osoby niepełnosprawne potrzebują s zczególnego wsparcia. Ułomność ciała łatwiej znosić, jeśli człowiek ma wokół siebie przyjaźń, życzliwość i pomocną dłoń drugiego człowieka. Sami mają za sobą wiele życiowych doświadczeń, w tym zmagania z chorobami, operacjami, czy inwalidztwem. Na szczęście nie marnują ani chwili i czerpią z życia wszystko, co daje im choć chwilę radości. To Ich zapał, pracowitość i dystans do siebie i otaczającej nas rzeczywistości motywuje nas - trochę młodszych i trochę zdrowszych - by angażować się w nowe pomysły i
ciekawe projekty z Ich udziałem.
To zaangażowanie Chórzystów powoduje, że Robert Majewski - dyrygent "Złotej Jesieni" i Tomasz Sarniak - akompaniator chętnie sięgają po bardzo ambitny repertuar. Nie mają obaw, że świetnie zabrzmią na 2 albo nawet na 3 głosy np. w takich utworach, jak "Ataman" (Miło bracia miło) Jana Kondraka z Lubelskiej Federacji Bardów.
Nasi zdolni Emeryci zadebiutowali również w kabarecie pt. "Nowoczesna służba zdrowia". Kilka tygodni temu zaproponowali: "A może zróbmy kabaret...?". Następnie przygotowali kostiumy, odpowiednie rekwizyty, a w sobotę po prostu wyszli na scenę, przedstawili rzeczywistość z polskich przychodni i po prostu dobrze się bawili. Zgromadzona publiczność doszukiwała się, kto odgrywa poszczególne role. Występ ten był interpretacją skeczu "U doktora" Kabaretu Dudek i skeczu "Przychodzi baba do lekarza" Stanisława Tyma. Zapraszamy do obejrzenia fotorelacji.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie