
Dziś zawitał do nas Piotr, motocyklista z Gorzowa Wlk. który dwa lata temu (6 października 2015) miał wypadek na skrzyżowaniu w Wyszogrodzie. Wypadek wyglądał bardzo groźnie . Piotr w wyniku wypadku miała liczne złamania, stracił przytomność i został odtransportowany do szpitala w Płocku. Przeszedł klika operacji m. innymi musiał mieć wprowadzony drut w rękę aby ustabilizować kości.
Dziś po operacjach i rehabilitacji czuje się dobrze i wrócił do zdrowia i nie odpuścił swojej starej pasji czyli jazdy starym motocyklem.
Wypadek dla Piotra był dużym przeżyciem. Dziś z większą radością docenia każdą chwilę życia i cieszy się i docenia że żyje. Miło było go spotkać, tak radosnego i uśmiechniętego człowieka.
Jak sam wspomina przyczyna wypadku była prozaiczna. Wystrzał opony w przednim kole. W wyniku czego kosz motocykla ściągnął go na znak drogowy. Jedna krótka chwila i tyle się zadziało.
Dziś Piotr odwiedził Wyszogród , swoje skrzyżowanie i nas którzy żeśmy zaopiekowali sie jego maszyną po wypadku.
Piotrze nieporwany optymisto szerokiej drogi i powodzenia w dalszym realizowaniu swoich pasji.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie