
Niedzielne popołudnie w Gminnym Centrum Kultury MultiOsada upłynęło na wspólnym śpiewie piosenek powstańczych. Do Małej Wsi przybyła prosto z Warszawy Kapela Sztajer. W jej skład wchodzi grupa młodych i sympatycznych chłopaków, którzy kultywują tradycję folkloru warszawskiego. Zespół został bardzo ciepło przyjęty przez zgromadzonych i gorąco zachęcił do wspólnego koncertowania. Nikt nie musiał długo się zastanawiać – piosenki powstańcze są znane i lubiane, więc wszyscy chętnie dołączyli do śpiewania. W sali rozbrzmiały już niezakazane piosenki: „Teraz jest wojna”, „Siekiera motyka” czy „Serce w plecaku”. Nie mogło również zabraknąć bardzo wymownego utworu „Warszawskie dzieci”. Wspólne śpiewanie było przeplatane historiami o codzienności okupowanej Warszawy.
Po zakończeniu oficjalnej części programu kapela grała piosenki „na życzenie”, co zostało przyjęte przez zgromadzonych z ogromnym entuzjazmem. „Warszawa da się lubić”, „Umówiłem się z nią na dziewiątą” i „Już taki jestem zimny drań” rozbrzmiały w małowieskiej sali koncertowej.
Nikt nie chciał żegnać się z chłopakami z Kapeli Sztajer. Ich energia, poczucie humoru, talent i widoczna przyjemność czerpana z muzykowania podbiły serca widzów. Dowodem były długie i gromkie owacje na stojąco stanowiące podziękowanie za to wyjątkowe muzyczne doświadczenie.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie