
Kto by pomyślał ,że nazwa która określa tę samą miejscowość ,może przysporzyć tak wielu problemów. Doświadczyli tego rodzice dzieci i nauczyciele z miejscowej szkoły podstawowej.
Pierwszy problem pojawił się w lutym 2015 r., gdy gmina Czerwińsk postanowiła zlikwidować Szkołę Podstawową w Radzikowie.
Zarówno rodzice jak i nauczyciele nie kwestionowali tej decyzji. Zrozumiałym jest , że dla gminy utrzymanie małej szkoły wiąże się z koniecznością dodatkowego finansowania poza otrzymywaną
subwencją oświatową. Nasze prawo przewiduje jednak inne formy prowadzenia małych szkół , między innymi przez stowarzyszenia. Gmina jest wtedy zobowiązana do przekazania tylko dotacji
na każde dziecko uczące się w szkole ,stowarzyszenie jeżeli nie jest w stanie za to utrzymać szkoły musi szukać innych pozabudżetowych form finansowania .Budynek szkoły jest w takim przypadku oddany w użytkowanie stowarzyszeniu. Takich szkół społecznych prowadzonych przez stowarzyszenia jest w całej Polsce już blisko tysiąc. Po 1989 roku powstawały one w miastach, a od 1999 zaczęły powstawać na wsi. Te w miastach pobierają czesne, te na wsi są dla rodziców bezpłatne. Nie są to szkoły prywatne, tylko społeczne. Co ważne – szkoły społeczne zapewniają wysoką jakość edukacji.
Rodzice i nauczyciele wiedząc to wszystko zaczęli procedurę powołania stowarzyszenia i jednocześnie odpowiednie dokumenty złożyli w Kuratorium Oświaty. I tak po czterech miesiącach 19.06.2015 roku stowarzyszenie zostało wpisane do Krajowego Rejestru Sądowego pod nr.0000563672jako Stowarzyszenie Rozwoju Wsi Radzikowo Nowe i Okolic. Została też podpisana umowa na użyczenie budynku szkoły. Należało jeszcze wystąpić o Regon i NIP oraz wystąpić o wpis do rejestru placówek oświatowych prowadzonych przez gminę.
I tutaj zaczynają się problemy które mogą być udziałem każdego z nas. Nie było problemu z uzyskaniem Regonu ,natomiast NIP oraz wpis do rejestru UG zostały zablokowane pomimo posiadanych dokumentów z KRS i Regon. Powodem jest nazwa miejscowości która w jednych dokumentach może występować jako Radzikowo Nowe w innych Nowe Radzikowo. Obydwie nazwy używane były wymiennie, chociażby w korespondencji z Urzędu Gminy , czy w starszych
dowodach osobistych. W tej chwili ta biurokratyczna bzdura hamuje zakończenie sprawy i zmusza założycieli do marnowania czasu na prostowanie oczywistego błędu administracyjnego.
Szkole w Radzikowie chce pomóc wiele osób widząc w tej inicjatywie same pozytywy. Na spotkaniu z panią wiceprezes Federacji Inicjatyw Oświatowych Aliną Kozińską rodzice i nauczyciele usłyszeli „ ratowanie lokalnych szkół to ratowanie polskiej wsi, bo mała szkoła może wspomagać tworzenie więzi międzyludzkich i aktywizować lokalną społeczność”. W ramach reformy wprowadzonej w 1999 roku zaczęto likwidację małych szkół. W 2009 roku Ministerstwo Edukacji uznało likwidację wiejskich szkół za błąd i wprowadziło zmiany w prawie umożliwiające przekazanie małej szkoły liczącej do 70 uczniów innemu organowi prowadzącemu bez likwidacji. W ramach tej samej reformy zlikwidowano też szkolnictwo zawodowe co dzisiaj także uważa się za wielki błąd.
Założyciele nie poddają się ,szukają wsparcia u różnych osób i instytucji. Powiadomili o swojej sprawie Rzecznika Praw Obywatelskich ,sekretarza stanu w Ministerstwie Edukacji Narodowej Tadeusza Sławeckiego ,Piotra Zgorzelskiego posła z PSL i wiele innych osób. Mają nadzieję ,że wygrają tę walkę z biurokracją czego im bardzo życzymy.
PS.
W końcu października juz po wydaniu naszej gazety Stowarzyszeniu udało się pokonać trudności biurokratyczne i usunąć problemy formalne. Dzięki dużemu zaangażowaniu rodziców dzieci z Radzikowa, Stowarzyszenie i Szkoła maja już komplet niezbędnych dokumentów rejestrowych. Nowym dyrektorem szkoły jest Pan Antoni Rączkowski
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
No niestety taki polskie chore prawo. Ale najważniejsze że już ruszyli.
He, He..... szkoda pisać o tej "szkole".
A co szlak cie trafia że jednak ruszyli ? Chcieli szkołę-mają.