Reklama

Stare Gałki Pamiętamy

Żołnierze Wyklęci - Stare Gałki
22/10/2016 11:51

67 lat temu, w Starych Gałkach pod Płockiem, został rozbity jeden z najaktywniejszych na Północnym Mazowszu oddziałów Narodowych Sił Zbrojnych.  8 października w Starych Gałkach po raz kolejny odbyła się sesja historyczna , spotkanie z rodzinami Żołnierzy Wyklętych z  oddziału Wiktora Stryjewskiego wchodzącego w skład 11 Grupy Operacyjnej Narodowych Sił Zbrojnych.

Organizatorem spotkania tak jak i w latach poprzednich był niezmordowany pan Marceli Szkopek.  Pan Marceli otworzył spotkanie i przywitał zaproszonych gości w szczególnie Rodziny Żołnierzy,  którzy do tej remizy strażackiej usytuowanej daleko od głównych dróg przyjechali z dalekich miejsc w Polsce.

Pan Marek Martynowski Senator Rzeczypospolitej Polskiej również gorąco przywitał gości i rodziny przybyłe na spotkanie.

 44 Drużyna Starszoharcerska „SFORA” z Blichowa wręczyła kwiaty członkom Rodzin Żołnierzy Wyklętych. Przybyli goście byli bardzo wzruszeniu tak gorącym przyjęciem. Mówią ze po tylu latach ukrywania informacji o historii swoich ojców , wujków tutaj czuja się wolni i z chęcią przyjeżdżają do Starych Galek jak do swojej rodziny .

437 Drużyna Starszoharcerska "Nadwiślańskie Sokoły" z Czerwińska nad Wisłą - koncert pieśni patriotycznych
Drużna we wrześniu zdecydowała się na przystąpienie do kampanii bohater

Pan Andrzej Kończykowski Syn kapitana rezerwy Henryka Kończykowskiego ps. "Halicz" Żołnierza Harcerskiego Batalionu Armii Krajowej "Zośka"., który przebywał w jednej celi z sierżantem Wiktorem Stryjewskim w praskim więzieniu. Przedstawił przejmująca opowieść o chwili kiedy sierżant Wiktor Stryjewski był wyprowadzany na egzekucje.

Pan Andrzej Stryjewski Syn sierżanta Wiktora Stryjewskiego, wspomniał o tym jak komunistyczni oprawcy bili rodzinę, bili sąsiadów, bili znajomych, dorosłych i młodzież. Opowieść jak chciano zabić całą Rodzinę Stryjewskich i o tym jak uciekli ze swoich rodzinnych stron.  Działo się to wszystko w czasach "utrwalania władzy ludowej".

Pani Barbara Brojek Siostrzenica Zygfryda Kulińskiego ps."Albin" Żołnierza Wyklętego.
Przypomniała  o tym jak ważne dla Najbliższych jest odnalezienie zwłok, jak mordowano skrycie a Ciała w tajemnicy przed Rodzinami wrzucano do dołów śmierci, tak aby ich nigdy nie odnaleziono.
Powoli odkrywana jest prawda i przywracana pamięć o Bohaterach.

Przedstawiciele Stowarzyszenia Historycznego 11 Grupy Operacyjnej Narodowych Sił Zbrojnych z Płocka zaprezentowali wykład o Pamięci o Żołnierzach Wyklętych , zabrali głos w sprawie wciąż istniejącego pomnika Gwardii Ludowej w Małej Wsi
Pan Przemysław Szelągowski Drużynowy 44 Drużyny Starszoharcerskiej „SFORA” z Blichowa Nauczyciela Zespołu Szkół Ogólnokształcących w Blichowie, zaprezentował  grafikę wykonaną przez Harcerzy

Ostatnim punktem spotkania była projekcja filmu "Inka. Zachowałam się jak trzeba" w reżyserii Arkadiusza Gołębiewskiego była ostatnim oficjalnym punktem spotkania.
 

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo e-Wyszogrod.pl




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do