
Radek urodził się z mózgowym porażeniem dziecięcym, ma 15 lat i za sobą kilkanaście bardzo poważnych operacji, w tym kilka ratujących życie. Od urodzenia dzielnie walczy o to, by w miarę normalnie żyć. Dzięki determinacji jego i rodziców udawało się choć trochę wygrać z chorobą. Na tyle, by mógł przy balkoniku czy z pomocą innych osób chodzić. Gdy wydawało się, że jest choć krok przed chorobą pojawił się silny ból biodra. Diagnoza nie pozostawiała złudzeń. Konieczna jest bardzo kosztowna operacja albo Radka czeka życie na wózku z potwornym bólem. Życie, które zniszczy lata rehabilitacji i będzie wiązało się z coraz większymi komplikacjami. Od wielu miesięcy Radek codziennie walczy z potwornym bólem. Dzielnie walczy, nie poddaje się. Jak mówi, ma jedno marzenie – stanąć znów na nogi. Nadzieją dla chłopca, który mieszka w miejscowości Sochocino – Praga (gmina Bulkowo) i jego rodziców jest kosztowna operacja, którą mogą przeprowadzić amerykańscy lekarze w Warszawie w Paley European Institut. Potrzeba aż 211 tysięcy złotych na operację i rehabilitację. – To dla nas ogromna nadzieja. Wyczerpane zostały wszystkie możliwości, jakie daje NFZ. Przeszliśmy bardzo długą drogę, aby Radek mimo choroby mógł się ruszać. Setki rehabilitacji, konsultacji, operacji. Nieprzespanych nocy, aby tylko wykorzystać każdą szansę i dać Radkowi możliwość jak najlepszego życia mimo choroby. Udawało się, aby nasz syn miał choć trochę samodzielności. Boże, jak się cieszyliśmy, kiedy z pomocą drugiej osoby mógł chodzić, nawet jeździć na rowerze czy pływać. To, co dla rodziców zdrowych dzieci jest normalnością, dla nas było spełnieniem wielkiego marzenia. Teraz okazuje się, że choroba nam to znów chce odebrać – mówi mama Radka, Kamila Makowska. Operacja to ogromna szansa, choć rodzice przyznają, że kolejny raz stają przed niełatwym zadaniem, bo muszą zebrać 211 tysięcy złotych. Do tego dochodzą koszty kilkumiesięcznej rehabilitacji, która będzie prowadzona w Warszawie i koszty zamieszkania na miejscu. To dla rodziny ogromna kwota. Jak mówi mam chłopca, sami sobie nie poradzą. Dlatego tak ważna jest pomoc wszystkich ludzi dobrej woli, przyjaciół, znajomych. Każdy z nas może pomóc, każda złotówka się liczy. Pomóżmy.
Link do zbiórki https://www.siepomaga.pl/radek-makowski
Aby szybciej zebrać pieniądze organizowana jest licytacja na portalu Facebook – „Licytacje dla Radzia. Pomóż mu żyć bez bólu.”, dodatkowo zbierane są plastikowe nakrętki, które można oddawać do sklepów, w których jest plakat Radka.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie