
Jacek Balcerak dla Kingi chce przepłynąć Wisłę kajakiem. Jako, że jest amatorem czeka go 940 km (ok. 21 dni) walki z wodą, słońcem, deszczem, wiatrem, komarami, wyczerpaniem, noclegami w namiocie w przypadkowych miejscach.
Link do zbiórki:
https://www.siepomaga.pl/postawmykingenanogi
W imieniu Kingi bardzo dziękuje za każde wsparcie.
Bądźcie hojni
Kinga – 13 lat. Trzynaście lat, a już obarczona sporym bagażem doświadczeń. Kinga cierpi na artrogrypozę – wrodzoną sztywność stawów. Straszne słowo i ciężka przypadłość. 13 lat – trzynaście operacji – stopy, kolana, kości udowe, piszczele… Dużo? Nie, bo jeszcze skolioza i lordoza. W między czasie jeszcze sepsa. Cały ten bagaż na wątłych ramionach Kingi.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie